Soulfly / Sepultura / Cavalera Conspiracy

[Smok]

Rizzo można powiedzieć był jak Drężmak dla Litzy a tu takie zaskoczenie.

Dokładnie o tym samym pomyślałem... A nawet to tak naprawdę była jego prawa i lewa ręka

Co to jest scenowy rig?

Miałem na myśli uzbrojenie gitarowe:
https://magazyngitarzysta.pl/muzyka/wyw ... guitar-rig

Przy okazji na interii znalazłem:
https://muzyka.interia.pl/wiadomosci/ne ... Id,5414015

Bardzo rozbawiło mnie ta wypowiedź:
Nie miałem kontaktu z Maksem od (marca) 2020 roku, czyli od festiwalu Hell & Heaven, na którym zagraliśmy w Meksyku.
On chyba nie ma nawet telefonu, trudno więc się do niego dodzwonić.

No, chłopaki nie mieli jak pogadać, a przecież były transmisje na FB i mógł jakoś pisać, nie?

-- 30 Sie 2021, 19:11 --

[Quilombo]

A Rizzo ponoć wraca do Ill Nino. W sumie z perspektywy czasu Revolution, Revolucion to ich najlepsza płyta ale bez Machado to już inny zespół.

[Smok]

Tymczasem w Soulfly: https://www.metalnews.pl/plyty/max-cava ... e-soulfly/

[Gómiś]

Ciekawi mnie co z tego wyjdzie, po zmianie gitarzysty

[Smok]

Tak, zaiste jest to ciekawe. Martwi mnie tylko kolejna deklaracja: black, death, thrash... czyli szybko, szybciej i do przodu... a ja w Soulfly lubię zupełnie coś innego. Ale zobaczymy, posłuchamy...
No i jakiś ostatnio news przeczytałem, że szykują czteropak vinyli pierwszych płyt... ale pewnie będzie drogo

[Quilombo]

A ja widziałem to chyba na insta. "The Soul Remains Insane". Od debiutu po Prophecy + Soulfire. Ładnie to będzie wydane i na CD też ma być. Jak to się mówi gratka.

Co do zapowiedzi to się nie jaram i nie oczekuję nic.
Soulfly dał mi już tyle radości i innych ważnych rzeczy, że pozostanie zespołem zasłużonym. To, że ostatnie płyty nie są już tak dobre tego nie zmieni. A z drugiej strony czasem po nie sięgam nawet jak potrzeba mi nie tyle Soulfly ile porządnego łomotu. A pod tym względem są bardzo dobre choć dla mnie to mało.

Pewną nadzieję budzi odejście Marca Rizzo. O ile jego przyjście było powiewem świeżości tak po latach dla mnie ta koncepcja się wyczerpała.
Jeśli faktycznie ma to być przekrój i będzie tam groove to mogą być momenty. Ale niczego specjalnego po całości nie oczekuję bo jak dla mnie Soulfly już nic nie musi.

[Smok]

Chyba coś wisi w powietrzu:

111.jpg (199.83 KiB) Obejrzany 356 razy

Już w sierpniu?

[Gómiś]

5 sierpnia
jest pierwszy singiel. jeżeli taka ma być cała płyta, to Max widać ostatnio ma lepsze dni.

[Quilombo]

No muzycznie Soulfly już kilka razy zawiódł. Graficznie jak dotąd chyba jeszcze nie

-- 05 Maj 2022, 16:18 --

O masz! Singiel w trakcie pisania posta! Niestety jestem na zajęciach dla dzieci więc na razie mogę tylko okładkę pooglądać.

-- 05 Maj 2022, 16:21 --

A wiadomo już kto tam na drugiej gitarce plumka?

[Smok]

A wiadomo już kto tam na drugiej gitarce plumka?

Wygląda na to, że Artur Rizk ( )

Totem tracklisting:
1. Superstition
2. Scouring The Vile
3. Filth Upon Filth
4. Rot In Pain
5. The Damage Done
6. Totem
7. Ancestors
8. Ecstasy Of Gold
9. Soulfly XII
10. Spirit Animal

kilka razy zawiódł. Graficznie jak dotąd chyba jeszcze nie

No, polemizowałbym jeśli chodzi o okładkę z kilkuramienna małpą...

A sam singiel całkiem ok, raczej wśród lepszej połowy kawałków Soulfly, choć w okolicy środka, a nie podium... Coś pomiędzy Rise of the fallen, a Unleash - dla mnie ok.

[Leon]

A wiadomo już kto tam na drugiej gitarce plumka?

Biorąc pod uwagę to jak Max "gra" ostatnio na koncertach, to raczej na pierwszej

[Gómiś]

Soulfly wyda swój dwunasty album “Totem” 5 sierpnia za pośrednictwem Nuclear Blast. Następca wydanego w 2018 roku “Ritual” został nagrany w Platinum Underground w Mesa, Arizona przez Johna Aquilino i Arthura Rizka z pomocą Johna Powersa. Produkcją płyty zajął się frontman Soulfly, Max Cavalera wraz z Arthurem Rizkiem (Kreator, Municipal Waste, Code Orange).

Na nowym wydawnictwie Soulfly pt. “Totem” gościnnie pojawili się John Powers (Eternal Champion), Chris Ulsh (Power Trip) i John Tardy (Obituary). Rizk był również odpowiedzialny za grę na gitarze prowadzącej na płycie. Autorem oprawy graficznej albumu jest James Bousema.

w skrócie Arthur Rizk

[Smok]

w skrócie Arthur Rizk

Tak, masz rację. Napisałem to dwa pienterka wyżej, ale teraz mamy już pewność

[Quilombo]

Wygląda na to, że Artur Rizk ( )

No właśnie nie wiem, bo na Instagramie pisze, że:

SOULFLY is:
Max Cavalera | Vocals & Guitar
Zyon Cavalera | Drums
Mike Leon | Bass Guitar

No, polemizowałbym jeśli chodzi o okładkę z kilkuramienna małpą...

A widzisz, bo ja Conquer zawsze miałem tylko w wersji digipack z piramidą na okładce. Jest to bodaj jedyny raz kiedy na wersji DG jest zupełnie inny motyw na okładce. Ale dla mnie nawet małpa ze względu na klimat, kreskę a przede wszystkim kolorystykę się broni.

[Smok]

piramidą na okładce

Piramida jest spoko... Rizk chyba jeszcze po prostu nie jest częścią plemienia.

[Quilombo]

A co nie tak jest z małpą? Ona to raczej nawet nie kilkuramienna tylko w takim małpim szale rozpędzona. Generalnie na okładce z małpą więcej się dzieje