LuxFest 2020: koncert + zlot

[Jaahquubel]

Nie wiem kiedy skończy się panika, ale fala zachorowań na tego wirusa nieprędko opadnie.

[infernal]

Panika się skończy. Ale zakaz imprez masowych niekoniecznie...

[Kita]

A wiadomo co musi być spełnione (jakie warunki?), żeby przykładowo jednak Woodstock się odbył?

[Gómiś]

żeby przykładowo jednak Woodstock się odbył?

Musi Michael Lang wyrazić chęć organizacji imprezy, która w 2019 się nie odbyła, bo nawaliła organizacja

[Niedopasowana]

No więc po dłuższym czasie zajrzałam tutaj, choć kiedy mnie nie było to pamiętałam o tym miejscu. To miejsce, które uważałam za skarbnicę wiedzy i miejsce wspólnej integracji, bliższego kontaktu mimo odległości geograficznych.
Zaś co do wstępnego terminu LuxFestu to zapiszę sobie w kalendarzu i czekam na więcej informacji.

To nie jest pierwszy czas, kiedy TO miejsce obumiera, a grupy Forumowiczów przeniosły się do innych miejsc (konwersacja grupowa na Messengerze, Instagram czy ostatnimi dniami Skype).

No właśnie. I to jest... złe. To co było siłą i znakiem rozpoznawalnym stało się...

LuxForum obumiera (zresztą od dobrych kilku lat) i bez jesiennego LuxFestu sytuacja się nie zmieni. Zresztą nawet „normalny” dwudniowy LuxFest dałby pewnie tylko chwilowy zapał. Ale taka rzeczy kolej, nie ma powodu rwać włosów z głowy.

no wlaśnie.

[babeo]

A teraz jeszcze zoom.

Kod: Zaznacz wszystko

pamiętam i nigdy nie zapomnę
skąd pochodzę i jaką mam historię

aczkolwiek, aktualnie LuxForum jest właśnie tym - historią.

[Kred]

Tak.

[Smok]

Etam. Nie dla mnie ;p

[Olo]

I taka akcja z kalendarzem jest tego najlepszym przykładem.

[djadijos]

Jeśli będzie zlot, p&$@@(&e, jadę.

[babeo]

I taka akcja z kalendarzem jest tego najlepszym przykładem.

Żeby kupić kalendarz z zespołem nie trzeba być na forum

[jestem_robakiem]

W tym roku było trzeba bo poza forum trafiły chyba dwa

[Kred]

Żeby kupić kalendarz z zespołem nie trzeba być na forum

Olo nie powiedział, że trzeba być na Forum by móc kupić kalendarz.

[babeo]

A sens mojej wypowiedzi był taki, że gro z nich trafiło do Forumów, których próżno szukać już na forum.

[Kred]

Ale nie o tym była mowa.

[babeo]

A o czym? Wyjaśnij mi za tym „myśl” co ma kalendarz do trwania forum.

[jestem_robakiem]

Mi to się wydaje, że chodziło o coś w stylu:
Na codzień kogoś na forum nie ma, są zoomy, czaty fejsbukowe, ale pech chciał, że ogarnianiem kalendarzy zajmuje się ktoś mało fejsbukowy (infernal, mam nadzieje, że się nie mylę) i nagle pod koniec roku okazuje się, że jednak forum żyje a informacja o edycji kalendarzy zwyczajnie przyciąga tę unowocześnioną część forum, bo bez wpisania się na listę kalendarza NI MA
Ale to moja interpretacja

[Kred]

[babeo]

nagle pod koniec roku okazuje się, że jednak forum żyje a informacja o edycji kalendarzy zwyczajnie przyciąga tę unowocześnioną część forum, bo bez wpisania się na listę kalendarza NI MA

No widzisz. Ja interpretuje to inaczej. Forum nie żyje tak jak kiedyś. Cześć osób wchodzi na nie okazjonalnie np. by uzyskać kalendarz lubianego zespołu. Poza tym normalne forumowe rozmowy i tematy prowadzi w innym miejscu.

[Kred]

No i znów: nikt nie powiedział, że Forum żyje tak jak kiedyś, tylko że żyje.